czwartek, 25 października 2012

"Trójka" - Szymon Adamus

Od momentu zakupu czytnika wiedziałem, że nadejdzie ten moment - na przeczytanie pierwszej książki z tzw  nurtu self-publishing. Całkowity przypadek sprawił, że padło na "Trójkę". Można to nazwać szczęściem, jak dla mnie ta książka jest idealna i bardzo ciekawa. Tytułem wstępu i wprowadzenia w tematykę słowo od autora:

John Denton, weteran oddziałów szybkiego reagowania na zagrożenia nanotechnologiczne. Dawniej as, teraz wrak człowieka. Jego jedyną nadzieją jest nanoimplantacja poszerzająca możliwości ciała i umysłu. W czasie zabiegu coś jednak idzie nie tak jak powinno... idzie znacznie lepiej. Denton nie jest zwykłym implantem. Jest Trójką. I musi uciekać...

 Książka jest zajmująca ciekawa i trzymająca w napięciu, co chwilę jesteśmy zaskakiwani przez autora. Pewne drobnostki nie mające jednak wielkiego wpływu na całość to zbyt "współczesne" gadżety, które pojawiają się powieści, za kilka lat może się okazać, że książka nie będzie opisywać "przyszłości" oraz zakończenie, w którym brakuje mi totalnego zaskoczenia od połowy książki jest dość łatwe do przewidzenia.

Pomimo tych drobnych wpadek jestem bardzo zadowolony z tej lektury i na pewno częściej będę teraz spoglądał na wydawnictwa wydające self-publishing.

Ocena 5/6

"Trójka" - Szymon Adamus

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz