poniedziałek, 21 maja 2012

"Metro 2033" - Dmitrij Głuchowski

Kolejna powieść z gatunku fantastyki postapokaliptycznej. Świat po totalnej wojnie nuklearnej z użyciem broni biologicznej i chemicznej. Powierzchnia ziemi zamieszkana przez nowe gatunki zwierząt powstałe z zmutowania wcześniejszych mieszkańców. W Moskwie jedyni ludzie żyją w dawnych liniach metra.
Książka opisuje życie na stacjach-miastach, mamy tu opisy codziennego życia a właściwie wegetacji ludzi, sporo polityki w relacjach pomiędzy poszczególnymi miastami. Pretekstem do tych opisów jest podróż głównego bohatera około dwudziestoletniego Artema ze stacji WOGN, który ma dotrzeć do Polis jednej z największych i najbogatszych stacji i na miejscu przekazać ważną informację, która ma znaczenie dla przetrwania całego metra. Społeczeństwo zamieszkujące metro jest odzwierciedleniem naszych współczesnych podziałów, znajdziemy tam kilka sekt, faszystów, komunistów z kilkoma odłamami, społeczeństwa podzielone na kasty. Pomiędzy stacjami dochodzi do wojen, zawierane są pakty i federacje oparte m.in. na zależnościach ekonomicznych.

Książka warta przeczytania ale jak dla mnie nie jest pozycją wybitną, autor nie ustrzegł się kilku błędów. W pewnej chwili ma się już dość jakby na siłę przedłużanej podróży głównego bohatera oraz jego naiwności całkowicie nie pasującej do środowiska w jakim się wychowywał. Jest sporo wątków mistycznych ale ciężko się zorientować czy autor traktuje je poważnie czy się z nich naśmiewa.

Jednak mimo tych kilku wpadek proponuje sięgnąć po książkę nie tylko fanom fantastyki, choćby za finał który naprawdę ciężko wcześniej przewidzieć.

Ocena: 4/6

Metro 2033















A poniżej link do wersji na czytnik e-booków:

e-book Metro 2033















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz